W 1962 roku Konrad Nałęcki nakręcił film (jak dzisiaj moglibyśmy powiedzieć - familijny), którego początek opisu fabuły portal filmpolski.pl prezentuje nastepująco: "Lekka komedia z wątkiem sensacyjnym, której bohaterem jest kilkunastolatek marzący o spotkaniu z prawdziwymi Indianami z plemienia Apaczów. Pragnie zostać jednym z nich i przeżyć wielką przygodę. Okazuje się, że nawet najdziwniejsze fantazje czasem się urzeczywistniają, wystarczy tylko bardzo chcieć i uparcie dążyć do celu. Zanim jednak ziszczą się dziecięce marzenia, chłopiec będzie musiał przejść kilka ciężkich prób, z których oczywiście wyjdzie zwycięsko."

Już wiecie, co to za film? Oczywiście, że "I ty zostaniesz Indianinem", którego bohaterem jest Mirek. A oto, co o Mirku i jego rodzinie pisze wspomniany portal: "Mirek Kubiak jest uczniem klasy Vb w jednej z warszawskich podstawówek. Mieszka niedaleko szkoły, ale zawsze wraca do domu okrężną drogą. Lubi wiedzieć, co się wokół dzieje, podpatruje ludzi, zagląda w każdy zaułek, jest ciekawy świata i żądny przygód. Podobnie jak jego rówieśnicy, fascynuje się Indianami, chciałby zostać dzielnym Apaczem. Mama Mirka pracuje w sklepie, w dziale ze słodyczami, tata zajmuje się układaniem krzyżówek dla jednej z gazet. Państwo Kubiakowie mają jeszcze starszą córkę Małgosię, bardzo ładną i dobrze ułożoną panienkę, która czasem złości się na psocącego brata, ale bardzo go kocha. Rodzinną harmonię burzy niespodziewane pojawienie się tajemniczego wuja z Ameryki, Eligiusza, który wywołuje spore poruszenie w domu Kubiaków. Przyjeżdża na krótko, obdarowuje członków rodziny prezentami i szybko znika."

Oczywiście, o przygodach Mirka możecie również przeczytać zaglądając do książki Wiktora Woroszylskiego, na podstawie której wspomniany film został zrealizowany. A my mamy dla was niespodziankę. W dziale Media zamieściliśmy czołówkę filmu o przygodach Mirka, którą opracował... Bohdan Butenko!

Zobaczcie sami!